W ramach działań „Andrzejki” policjanci ruchu drogowego prowadzili kontrole na terenie powiatu wejherowskiego. Podczas jednej z nich funkcjonariusze wydali kierowcy audi sygnał latarką świetlną do zatrzymania. Mężczyzna jednak zignorował polecenie, przyspieszył i podjął próbę ucieczki. Mundurowi rozpoczęli pościg. Zatrzymanym okazał się 21-latek, który miał prawie promile alkoholu w organizmie.
Do zdarzenia doszło w sobotę, 29 listopada, przed godziną 22:00. Policjanci natychmiast wsiedli do nieoznakowanego radiowozu. Przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych rozpoczęli pościg, cały czas utrzymując uciekający pojazd w polu widzenia. Po krótkim pościgu, przebiegającym przez rejon miejscowości Strzebielino, funkcjonariusze zatrzymali audi.
– Za kierownicą siedział 21-letni mieszkaniec gminy Łęczyce – informuje asp. sztab. Anetta Potrykus, oficer prasowy wejherowskiej policji. – Badanie trzeźwości wykazało, że miał prawie promile alkoholu w organizmie. Sprawdzenie w policyjnych systemach wykazało, że mężczyzna był wcześniej poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Wejherowie, jednak przesłanka do zatrzymania już ustała, ponieważ grzywna została uregulowana. 21-latek został zatrzymany, przesłuchany i usłyszał zarzuty dotyczące kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymania się do kontroli drogowej. Pojazd, którym się poruszał, został zabezpieczony administracyjnie.
Funkcjonarriusze przypominają, że prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu jest przestępstwem zagrożonym karą do trzech lat pozbawienia wolności i sądowym zakazem kierowania pojazdami, natomiast niezatrzymanie się do kontroli również jest przestępstwem, za które grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.
Źródło / Zdjęcie: Komenda Powiatowa Policji w Wejherowie





