W miniony weekend, Filharmonia Kaszubska w Wejherowie zamieniła się w prawdziwą podróżniczą stolicę Polski. 12. edycja Festiwalu Przygody „Wanoga” przyciągnęła miłośników podróży, którzy przez trzy dni mogli słuchać niezwykłych opowieści, oglądać fascynujące zdjęcia i filmy oraz czerpać inspirację z doświadczeń wybitnych polskich podróżników.
Jak podsumowuje organizator Festiwalu Przygody „Wanoga” Michał Witkiewicz, prezes Polskiego Klubu Przygoda, festiwal to trzy fantastyczne dni pełne inspiracji, pasji i podróżniczych opowieści!
– To wszystko nie mogłoby się odbyć bez naszych wspaniałych prelegentów, którzy podzielili się swoimi niezwykłymi historiami i doświadczeniami – mówi Michał Witkiewicz. – Dziękujemy także gospodarzom i włodarzom miasta, za to, że gościmy w tym miejscu i możemy tutaj zapraszać wspaniałych ludzi: zarówno gości – prelegentów, jak i ciekawą świata publiczność.
Wanoga – to słowo oznaczające w języku kaszubskim wycieczkę, podróż lub wędrówkę, a także określenie nieco z przymrużeniem oka kogoś, kto wciąż wędruje, podróżuje, czyli wanożi.
Arkadiusz Kraszkiewicz, zastępca prezydenta Wejherowa podkreśla, że były to dni pełne emocji, a dzięki spotkaniom z nietuzinkowymi podróżnikami, ich opowieściom, filmom i zdjęciom, mogliśmy się przenieść w najbardziej odległe zakątki świata.
Podczas festiwalu można było obejrzeć pokazy filmów, slajdów, fotografii z podróży po świecie, uczestniczyć w imprezach plenerowych. Wśród gości festiwalu byli ludzie oryginalni, często bardzo znani, którzy w sposób ciekawy zechcą podzielić się swoimi pasjami, dokonaniami i osiągnięciami. Wśród nich byli wyczynowi eksploratorzy, ale także autostopowicze, himalaiści i zwyczajni wędrowcy, odkrywcy i podróżnicy, grotołazi i żeglarze.
Źródło: UM Wejherowo