Mnożą się pytania dotyczące niezrealizowanej do tej pory Galerii Srebrna w centrum Wejherowa. Sprawą interesuje się i przygląda także Prokuratura Regionalna w Gdańsku.
Przypomnijmy, w odpowiedzi na interpelację radnego Piotra Reszki w sprawie niedokończonej budowy Galerii Srebrna zastępca prezydenta Wejherowa Beata Rutkiewicz podkreśliła, że ten, kto nabył nieruchomość (znajdującą się w obrębie ulic ulic Św. Jana, Sienkiewicza, Wałowej, Srebrny Potok), powinien wybudować galerię. Ale jeśli tego nie zrobi, będzie musiał za to zapłacić kary. Kara za pierwszy rok niewywiązania się z terminu została już naliczona – wynosi 869,6 tysiąca złotych. Mają być spłacane kolejne, aż do kwoty 8 696 100 złotych – a więc do wysokości sprzedaży tej nieruchomości.
Wypowiedź ta sprowokowała kolejne pytania. – Dlaczego kary naliczono tak późno? A następna sprawa, to jest taka: nabywca działki będzie spłacał kary dajmy na to po milionie złotych za niewybudowanie galerii, a co po tym, jak spłaci? Czy będzie mógł na tym terenie zrobić co tylko będzie chciał? Wszystko wskazuje na to, że to w tym kierunku idzie – stwierdził radny Reszke i zapowiada, że będzie drążył temat.
Tymczasem sprawie przygląda się Prokuratura Regionalna w Gdańsku. – Prowadzone przez Prokuraturę Regionalną w Gdańsku śledztwo dotyczy przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków i wyrządzenia Gminie Miasta Wejherowa znacznej szkody majątkowej. Pozostaje ono w toku. Prowadzone jest w sprawie, nikomu nie przedstawiono zarzutów – poinformowała Marzena Muklewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.
Fot. Redakcja