Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 5 w Wejherowie po raz kolejny pokazali, że ekologia nie jest im obca. Na Osiedlu Fenikowskiego zorganizowali coroczną akcję ochrony żab, łącząc ratowanie płazów z porządkowaniem najbliższego otoczenia.
Wydarzenie zyskało już charakter lokalnej tradycji. Wczesną wiosną, gdy żaby wyruszają w migrację w stronę zbiorników wodnych, uczniowie SP 5 aktywnie włączają się w pomoc tym małym stworzeniom. Bliskość lasu, zieleni i wody tworzy idealne warunki do ich życia, ale też zwiększa ryzyko, że nie wszystkie bezpiecznie dotrą do celu. Społeczność szkolna postanowiła działać — dzieci, wspólnie z nauczycielami, przenosiły płazy w bezpieczne miejsce.
Do ekologicznej inicjatywy dołączyli również prezydent Wejherowa Krzysztof Hildebrandt oraz jego zastępca Arkadiusz Kraszkiewicz wraz z pracownikami Urzędu Miasta. Ich obecność podkreśliła wagę wydarzenia.
— Tradycyjna, wspólna akcja ratowania żab przez najmłodszych jest ważnym elementem edukacji przyrodniczej, a połączenie jej ze zbieraniem śmieci buduje w nich świadomość społeczną. Co ważne, wydarzenie to budzi entuzjazm i pozytywne emocje wśród uczniów, więc tym bardziej warto je wspierać — powiedział Krzysztof Hildebrandt.
Dzieci przygotowały na tę okazję własnoręcznie wykonane transparenty i pogłębiały wiedzę o roli płazów w ekosystemie. Całość wydarzenia była nie tylko lekcją biologii w terenie, ale i świetną okazją do kształtowania postaw prospołecznych i ekologicznych.