W poniedziałek (28 kwietnia) policjanci z wejherowskiej drogówki prowadzili rutynowy nadzór nad ruchem drogowym na terenie Redy. Podczas jednej z kontroli na ulicy Gdańskiej zatrzymali 40-letniego motocyklistę, który znacząco przekroczył dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym.
Jak ustalili funkcjonariusze, kierujący motocyklem marki Honda poruszał się z prędkością 102 km/h przy obowiązującym ograniczeniu do 50 km/h. W związku z rażącym naruszeniem przepisów mężczyzna stracił prawo jazdy. Otrzymał także mandat w wysokości 1500 zł oraz 13 punktów karnych.
Policja przypomina o konsekwencjach nadmiernej prędkości, szczególnie w przypadku motocyklistów.
– Nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych. W przypadku niechronionych uczestników ruchu drogowego ryzyko poważnych obrażeń, a nawet i śmierci w razie zderzenia jest dość wysokie. Motocyklista nie ma ochrony w postaci karoserii czy poduszek powietrznych – dlatego każdy wybór nieodpowiedzialnej jazdy może zakończyć się nawet tragicznie – podkreślają funkcjonariusze.