W nocy z wtorku na środę doszło do tragicznego wypadku w Gowinie. 20-letni kierowca, znajdujący się pod wpływem alkoholu i nie posiadający uprawnień do kierowania, uderzył nissanem w drzewo. Jedna z osób podróżujących samochodem jest w stanie ciężkim.
Do zdarzenia doszło około godziny 1:30 w nocy na ulicy Wejherowskiej. Młody kierowca, jadąc w kierunku Sychowa, najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i uderzył w przydrożne drzewo. Siła uderzenia była tak duża, że samochód został poważnie uszkodzony.
Na miejscu zdarzenia interweniowali policjanci, strażacy oraz zespół ratownictwa medycznego. Kierowca został zatrzymany i poddany badaniu alkomatem. Okazało się, że miał ponad pół promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo, okazało się, że nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdem.
W samochodzie, oprócz kierowcy, znajdowały się jeszcze trzy osoby: dwaj 21-letni mężczyźni i kobieta w wieku około 20 lat. Wszyscy pasażerowie byli również nietrzeźwi i zostali przewiezieni do szpitala. Jedna z osób odniosła poważne obrażenia i jej stan jest ciężki.
Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia i przeprowadzili oględziny. Zatrzymany 20-latek zapewne usłyszy zarzuty prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, spowodowania wypadku oraz jazdy bez uprawnień.
Źródło: Powiatowa Komenda Policji w Wejherowie
