Niewybuch z czasów drugiej wojny światowej znaleziono w lesie w Rumi. Niebezpieczne
znalezisko zostało już zneutralizowane.
Na pocisk natknął się spacerujący po lesie mężczyzna. Od razu postanowił zawiadomić
policję. Nie miał jednak wystarczająco silnego sygnału w telefonie, więc odszedł od
znaleziska i nie potrafił do niego wrócić. Z pomocą przyszedł pies policyjny Luna i jego
przewodnik st. sierż. Artur Bach, który są przeszkoleni w poszukiwania materiałów
wybuchowych.
Policja natychmiast skontaktowała się z jednostką saperów, aby specjaliści mogli przystąpić
do neutralizacji zagrożenia. Niewybuch został odpowiednio zabezpieczony, a teren pod
nadzorem policji przygotowany do przybycia ekipy saperskiej.
Policja przypomina, by w sytuacji, gdy odkryjemy tego typu zagrożenie, niezwłocznie
powinniśmy powiadomić służby ratunkowe. Ważne jest również, aby unikać wszelkich prób
manipulacji lub przenoszenia takich przedmiotów, gdyż to może prowadzić do
niebezpiecznej detonacji. W miarę możliwości, miejsce znaleziska należy oznaczyć, aby
zapobiec ryzyku dla innych osób.
