Wejherowscy policjanci zatrzymali 39-latka, bezpośrednio po tym, jak zbił szybę w miejscowej komendzie. Mężczyzna ostatnie noce spędził w policyjnym areszcie. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci we wtorek usłyszeli dźwięk tłuczonego szkła w rejonie drzwi budynku komendy. Wybiegli zobaczyć co się stało, okazało się, że mężczyzna młotkiem i kamieniami wybija szybę w drzwiach wejściowych.
– Dwaj dzielnicowi od razu ruszyli, żeby zatrzymać sprawcę niszczenia mienia. Mężczyzna na widok zbliżających się funkcjonariuszy zaczął uciekać, a mundurowi zaczęli za nim biec. W tym samym czasie, inny dzielnicowy, który zakończył służbę i wyjeżdżał z terenu jednostki, widząc biegnących policjantów za mężczyzną natychmiast do nich dołączył. Sprawca został szybko zatrzymany i doprowadzony do wejherowskiej komendy – relacjonuje asp. sztab. Anetta Potrykus, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie.
Mundurowi zabezpieczyli przy nim młotek. 39-latek został przebadany alko-testem, z uwagi na widoczne silne pobudzenie został także przebadany narko-testem. Testy potwierdziły obecność narkotyków.
– Ostatnie dwie noce zatrzymany mężczyzna spędził w policyjnym areszcie. Dziś został doprowadzony do wejherowskiej prokuratury. Mężczyzna był wcześniej już notowany za przestępstwa niszczenia mienia. Niewykluczone, że zostanie tymczasowo aresztowany. Za popełnione przestępstwo grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności – dodaje policjantka.
fot. KPP Wejherowo