Ratownik medyczny, który był świadkiem wypadku drogowego, wyciągnął z uszkodzonego pojazdu nieprzytomną pasażerkę i przystąpił natychmiast do reanimacji poszkodowanej.
Do wypadku doszło rano okolicach Centrum Handlowego Auchan w Rumi. Ratownik medyczny, Jakub Sirocki, jadąc rano do pracy, zauważył auto osobowe, które uderzyło w słup sygnalizacji świetlnej. Nie czekał ani chwili. Zatrzymał się, zabezpieczył miejsce zdarzenia własnym autem, wyciągnął z uszkodzonego pojazdu nieprzytomną pasażerkę i przystąpił natychmiast do reanimacji poszkodowanej.
Chwilę później na miejscu pojawił się pojazd Straży Pożarnej, a następnie karetka z zespołem Ratownictwa Medycznego ze Szpitala Specjalistycznego w Wejherowie z ratownikami.
Pacjentka, po działaniach ratowniczych, w stanie ciężkim została przewieziona do szpitala w Wejherowie. Sytuacja była poważna, ale dzięki szybkiej i profesjonalnej reakcji ratowników, kobieta otrzymała szansę na przeżycie.
Zdjęcia: Szpital Specjalistyczny im F. Ceynowy w Wejherowie