38-latka z powiatu wejherowskiego wraz ze wspólnikiem dokonywali licznych kradzieży w sklepach w Lęborku. Mieli ustalony schemat kradzieży, który tym razem zawiódł.
W piątek wieczorem, 12 kwietnia, lęborscy policjanci otrzymali zgłoszenie, że w miejscowym sklepie ochrona przyłapała kobietę na kradzieży.
Pracownica ochrony rozpoznała w niej osobę, która na początku tego miesiąca wspólnie z towarzyszącym jej mężczyzną w dwóch dyskontach ukradła odzież, żywność, alkohol oraz artykuły przemysłowe i kosmetyczne o łącznej wartości około 1800 zł.
Sprawcy działali w ten sposób, że 38-letnia mieszkanka powiatu wejherowskiego wkładała do koszyka produkty i nie uiszczając zapłaty, zostawiała je przed drzwiami wyjściowymi. Wychodziła na zewnątrz, a czekający na nią przed sklepem mężczyzna, po chwili zabierał koszyk z całą zawartością. W dniu interwencji obydwoje najprawdopodobniej próbowali zrobić to samo, ale reakcja ochrony zapobiegła kolejnej kradzieży, tym razem 11 butelek z alkoholem, produktów kosmetycznych, słodyczy i damskich legginsów o łącznej wartości również 1800 złotych. Kobieta została ujęta na gorącym uczynku, a jej wspólnik widząc co się dzieje, uciekł przed przyjazdem policjantów.
Policjanci zatrzymali 38-latkę i przedstawili jej dwa zarzuty kradzieży i jeden usiłowania dokonania tego przestępstwa. Obecnie mundurowi prowadzą czynności zmierzające do ustalenia i zatrzymania drugiego sprawcy.
Za dokonane kradzieże grozi jej kara 5 lat pozbawienia wolności.
ZOBACZ TAKŻE:
Źródło / Zdjęcie: Komenda Powiatowa Policji w Lęborku