Oświetlenie wejherowskich ulic jest niewystarczające. Zwłaszcza zimą, kiedy jest wyjątkowo ciemno – tak uważa wielu mieszkańców miasta. Władze miasta dostrzegają problem, ale tłumaczą się koniecznością oszczędności.
– Często wracam do domu późno i ciężko mi dostrzec nierówności na chodniku – skarży się pan Norbert z Wejherowa. – Kilka razy już się potknąłem. Miasto powinno lepiej zadbać o komfort i bezpieczeństwo mieszkańców.
W odpowiedzi na te skargi, Urząd Miasta Wejherowo wydał oświadczenie, w którym wyjaśnia, że podobnie jak inne samorządy, został zmuszony do wprowadzenia oszczędności i ograniczenia funkcjonowania oświetlenia ulicznego. Obecnie włączona jest co druga lampa. – Jest to trudna, ale konieczna decyzja wynikająca ze znacznego wzrostu cen energii, wysokiej inflacji, drożejących cen usług zewnętrznych i materiałów oraz zmian podatkowych wpływających na ograniczenie dochodów gminy – czytamy w oświadczeniu.
Mimo to, mieszkańcy nadal wyrażają swoje niezadowolenie i apelują o rozwiązanie problemu.
Zdjęcia: Karol Grubba
