W niedzielę 19 stycznia Wejherowo odwiedził jeden z kandydatów na stanowisko prezydenta RP, Karol Nawrocki.
Spotkanie odbyło się w sali sportowej przy SP nr 6 w Wejherowie. Zobaczyć się z kandydatem Karolem Nawrockim chciało dużo ludzi i sala była praktycznie zapełniona.
Nawrocki na spotkaniu odniósł się do swoich kaszubskich korzeni – jego dziadek z Tczewa był Kaszubem. Kandydat w swoim przemówieni postawił na początku na motyw regionalności, mówił także o zbrodni w Piaśnicy. Nawrocki nie ominął także tematu wielkich inwestycji w regionie jak budowa pierwszej polskiej elektrowni jądrowej. Mówił także o tym, jak ważna jest Trasa Kaszubska
Jak podkreślił Trasę Kaszubską i prace nad nią rozpoczęła Platforma Obywatelska, a Prawo i Sprawiedliwość przyszło i ją wybudowało.
– Przy zmieniających się rządach musimy często mieć odwagę taką, jak przy Trasie Kaszubskiej. Skoro jest potrzebna ludziom i na nią czekają, a wymyślili ją poprzednicy, to my przychodzimy tu po to, aby ją wybudować i żeby ludziom żyło się dobrze – tak kontynuował kwestię Trasy Kaszubskiej.
– Polska, aby była – musi się rozwijać, być ambitna i wielka. Nie ma dla niej innego kierunku – mówił podczas spotkania Karol Nawrocki.
Podczas wizyty Karol Nawrocki przedstawił punkty ze swojego programu wyborczego. Między innymi podjął kwestię Zielonego Ładu i mówił o tym, że to obywatele powinni wypowiedzieć się w tej sprawie w referendum. To uruchomiło sympatyków kandydata, którzy natychmiast gromko krzyczeli „Precz z Zielonym Ładem!”.