Policjanci w miniony weekend na drogach powiatu wejherowskiego zatrzymali trzech nietrzeźwych kierowców, z których każdy stwarzał poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa innych uczestników ruchu. Doszło do wypadku z udziałem pieszego, dachowania pojazdu i kilku kolizji drogowych.
Do najpoważniejszego incydentu doszło w piątek, kiedy 25-letni kierowca samochodu dostawczego potrącił 24-letnią kobietę na oznakowanym przejściu dla pieszych. Policjanci ustalili, że mężczyzna był pod wpływem środków odurzających i miał aktywny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Poszkodowana kobieta z obrażeniami została przewieziona do szpitala.
W nocy z piątku na sobotę funkcjonariusze w Wejherowie na ul. Strzeleckiej zatrzymali do kontroli kierowcę Volkswagena. Badanie alkomatem wykazało ponad 2 promile alkoholu, a testy potwierdziły obecność narkotyków w organizmie mężczyzny. Dodatkowo nie posiadał on uprawnień do kierowania pojazdami, dlatego samochód został zabezpieczony na policyjnym parkingu.
Groźnie wyglądała sytuacja, do której doszło w Nawczu, gdzie 47-letni kierowca toyoty stracił panowanie nad pojazdem i dachował w przydrożnym rowie. Przyczyną zdarzenia było niedostosowanie prędkości do warunków na drodze. Policjanci wyczuli od mężczyzny woń alkoholu. Z powodu stanu zdrowia kierowcy badanie na miejscu było niemożliwe – został przewieziony do szpitala, gdzie pobrano mu krew do analizy, a jego prawo jazdy zostało zatrzymane.
Niedzielny wieczór przyniósł kolejne zdarzenie, w którym nietrzeźwy kierowca spowodował kolizję. Tym razem mężczyzna uderzył swoim samochodem w ogrodzenie posesji. Badanie alkomatem wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie. Samochód został zabezpieczony przez policję, a dalsze czynności w sprawie trwają.
Wszyscy zatrzymani muszą się liczyć z poważnymi konsekwencjami. Za kierowanie pod wpływem alkoholu lub środków odurzających grozi do 3 lat pozbawienia wolności oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Kierowca, który złamał sądowy zakaz, może otrzymać karę nawet 5 lat więzienia.
Nieco inna sytuacja dotyczy kierowcy bez uprawnień. Oprócz odpowiedzialności za prowadzenie w stanie nietrzeźwości, grozi mu wysoka grzywna – nawet do 30 tysięcy złotych.