W sobotnie przedpołudnie na Trasie Kaszubskiej na wysokości gminy Szemud, patrol drogówki z Gdyni zatrzymał do kontroli motocyklistę, który rażąco przekroczył dozwoloną prędkość.
40-letni mieszkaniec Gliwic pędził Yamahą z prędkością 192 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 120 km/h.
Badanie alkomatem wykazało, że motocyklista znajdował się pod wpływem alkoholu – w jego organizmie stwierdzono 0,4 promila. Nieodpowiedzialna jazda kosztowała go zatrzymanie prawa jazdy, mandat karny w wysokości 2500 zł i 15 punktów karnych. Dodatkowo policjanci sporządzili wniosek o ukaranie do sądu.
Policja przypomina, że kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu jest niezwykle niebezpieczne i stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa innych uczestników ruchu drogowego.
ZOBACZ TAKŻE:
- Niebezpieczny manewr na Pomorskiej w Rumi! Motocykl zderzył się z Suzuki
- Piractwo drogowe w Wejherowie! Jechał 125 km/h w centrum miasta
Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Gdyni