Głównie porywisty wiatr był powodem licznych wyjazdów wejherowskich strażaków-ochotników w miniony piątek. Na interwencje wyjeżdżali aż 11 razy. Została również przekroczona liczba 300 wyjazdów w ciągu 2021 roku.
Jeszcze przed południem strażacy uczestniczyli w transporcie pacjentów do punktu szczepień. O godzinie 17 zostali zadysponowani do powalonego drzewa przy ulicy I Brygady Pancernej WP w Wejherowie. O godzinie 18 wyruszyli do powalonego drzewa na chodnik oraz pas ruchu na ulicy Rejtana w Wejherowie.
Podczas powrotu do jednostki z poprzedniego zdarzenia zastęp został zadysponowany na ulicę Św. Jana w Wejherowie, gdzie na jednym z budynków była zerwana papa i podbitka dachowa zagrażająca przechodniom. Tuż przed 19 zostali zadysponowani do powalonego drzewa przy ulicy Staromłyńskiej w Wejherowie.
Ponownie podczas powrotu do jednostki z poprzedniego zdarzenia, zastęp został zadysponowany do uszkodzonego baneru reklamowego na jednej z posesji przy ulicy Granicznej w Wejherowie. W związku z tym, że uszkodzony baner stwarzał realne zagrożenie dla samochodów i przechodniów, podjęto decyzję o jego całkowitym usunięciu.
O godzinie 20 strażacy wyjechali do oderwanych arkuszy blachy od elewacji w jednym z budynków przy ulicy Przemysłowej w Wejherowie. Nieco później strażacy pojechali na jedną z posesji przy ulicy Kasperkiewicza do pomocy w zdjęciu namiotu ogrodowego, który w wyniku silnych podmuchów wiatru wleciał na dach przydomowego garażu
O godzinie 21 na ulicy Stolarską w Wejherowie, został uszkodzony blaszany dach w jednym z budynków. Po dotarciu na miejsce strażacy stwierdzili zagrożenie i przystąpili do usunięcia uszkodzonych arkuszy blachy.
Do trzysetnego w tym roku zdarzenia wyjechali o godzinie 22:33. Według zgłoszenia silne podmuchy wiatru miały zerwać panele fotowoltaiczne na dachu jednego z domów przy ulicy Oksywskiej w Rumi. Po dotarciu na miejsce strażacy przystąpili do neutralizacji zagrożenia.
Jeszcze po godzinie 23 strażacy zostali zadysponowani do powalonego drzewa na ulicy Świętego Józefa w Rumi.