Mieszkanka Wejherowa Irena Gelińska obchodziła jubileusz setnych urodzin. Z tej okazji odebrała gratulacje i życzenia w Urzędzie Stanu Cywilnego.
Irena Gelińska, mieszkająca przy ul. Staszica w Wejherowie, jest rodowitą wejherowianką. Przepracowała m.in. 25 lat w Zakładzie Odzieżowym Jantar. Jest jeszcze samodzielna i sprawna fizycznie, co potwierdza fakt, że w odpowiedzi na zaproszenie z Urzędu Miejskiego w Wejherowie osobiście przyszła na spotkanie do Urzędu Stanu Cywilnego.
Jak zapewnia czuje się bardzo dobrze i nie narzeka na zdrowie. Ma dobry wzrok i wciąż czyta książki i gazety. Codziennie, jeśli sprzyja temu pogoda, uczęszcza na mszę św. do kościoła w kolegiacie, a podczas spotkania urodzinowego w Atlanticu pozwoliła sobie również na tańce. Zapytana o receptę na długie życie powiedziała, że nie zna takiej recepty. Podkreśliła jednak, że nie pije alkoholu i nigdy nie paliła papierosów. Ponadto twierdzi, że stara się żyć bezstresowo i pogodnie podchodzić do życia. Uważa, że Wejherowo jest miastem, w którym bardzo dobrze się mieszka i żyje.
W imieniu prezydenta Wejherowa Krzysztofa Hildebrandta życzenia i gratulacje pani Irenie z okazji jej setnych urodzin złożył kierownik Urzędu Stanu Cywilnego Grzegorz Gaszta. Życzył jej wielu uśmiechów i szczęścia, radości każdego dnia oraz wszelkiej pomyślności. Dostojnej jubilatce podczas spotkania urodzinowego w USC towarzyszyli siostrzenica Elżbieta Lange i Kazimierz Barzowski.
Źródło / Zdjęcia: Urząd Miejski w Wejherowie
