W części mieszkańców w Wejherowie nadal brakuje wody zdatnej do użytku. Sprawa budzi wiele kontrowersji, zwłaszcza w temacie braku informacji o zagrożeniu.
Od kilku dni w części Wejherowa brakuje wody zdatnej do użytku. Mieszkańcy nie kryją wzburzenia. Jak i władze miasta, które zarzucają Sanepidowi brak przekazania informacji. Stacja Sanitarna wyjaśnia.
Po tym, jak media poinformowały o tym, że w części Wejherowa nie można bezpiecznie korzystać z wody „z kranu”, prezydent miasta opublikował pismo, które skierował do wejherowskiego starostwa oraz do miejscowej Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej:
Czytaj inne
„Prezydent Miasta Wejherowa uważa za niedopuszczalne brak skutecznego powiadomienia władz miasta i mieszkańców o zagrożeniu dla ich zdrowia i życia, wynikającym z braku przydatności wody do spożycia z wodociągu publicznego Wejherowo dla strefy zaopatrzenia w wodę ograniczonej ulicami: Nanicka. Przemysłowa, I Brygady Pancernej WP oraz Tartaczna” – czytamy w piśmie podpisanym nie przez prezydenta, ale Bogusława Suwarę, sekretarza miasta Wejherowa.
Jak opisuje sekretarz, z upoważnienia prezydenta, „przesłanie informacji do Urzędu Miejskiego w Wejherowie za pośrednictwem ePUAP po godzinach jego pracy (data wpływu 1 marca 2023 roku o godz. 15:54) jest równoznaczne z brakiem (…) elementarnego poczucie odpowiedzialności za bezpieczeństwo mieszkańców Wejherowa”.
I dodaje, że „zamieszczenie komunikatu jedynie na stronie internetowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej spowodowało, że mieszkańcy nie zostali skutecznie powiadomieni i nie wykorzystano wszystkich kanałów informacyjnych, które posiadają Powiatowe Miejskie Zespoły Zarządzania Kryzysowego. Jest to działanie skandaliczne, nieprofesjonalne, niemożliwe do przyjęcia i powodujące panikę wśród mieszkańców”.
Suwara podał, że „niedopuszczalnym jest także brak bezpośredniego powiadomienia Straży Miejskiej w Wejherowie”.
Jak poinformował nas Wiesław Westa, pełniący obowiązki Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Wejherowie, zgodnie z rozporządzeniem Ministra Zdrowia w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi, PSSE przekazało taką „informację drogą elektroniczną na oficjalny adres Urzędu Miasta Wejherowa w dniu 01.03.2023 r., nie analizując godzin pracy urzędu i systemu odbioru poczty elektronicznej”.
„Jednocześnie taką samą informację przekazano przedsiębiorstwu wodociągowemu. Tak więc, w ocenie tutejszego organu, to Przedsiębiorstwo PEWIK Gdynia, jako spółka świadcząca usługę zaopatrywania miasta w wodę do spożycia, w ramach wewnętrznej kontroli jakości wody zgodnie z § 6 ust. 2 ww. rozporządzenia informuje właściwego wójta (burmistrza, prezydenta miasta) o przekroczeniach wartości parametrycznych w wodzie w celu przygotowania z Urzędem Miasta programu działań w celu doprowadzenia wody do właściwej jakości” – czytamy w odpowiedzi Sanepidu.
Ponadto „Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Wejherowie informuje, że nie ma żadnych przepisów zobowiązujących państwowego inspektora sanitarnego do wysyłania informacji do Straży Miejskiej. Jednocześnie wyjaśniamy, że do zadań inspekcji sanitarnej nie należy powiadamianie mieszkańców. Jak wyżej wskazano, obowiązkiem było poinformowanie Prezydenta Miasta Wejherowa i PEWIK Gdynia, co tutejszy organ uczynił w dniu 01.03.2023 roku” – czytamy w informacji.
raz
Fot. SM Wejherowo
