Wczoraj wieczorem, 19 czerwca, policjanci z Wejherowa uratowali 75-letnią kobietę, która zagubiła się w drodze między Gniewinem a Czymanowem. Kobieta, która cierpi na demencję, wyszła z domu bez wiedzy rodziny i nie pamiętała, jak wrócić.
Patrol drogówki zauważył kobietę idącą po jezdni zamiast po drodze dla pieszych. Zaniepokojeni funkcjonariusze podjechali do seniorki i zapytali, dlaczego nie korzysta z chodnika. Kobieta nie potrafiła udzielić jasnej odpowiedzi, a wyraźnie widać było, że jest zdezorientowana i przestraszona. Brak odpowiedzi na pytania i objawy sugerujące problemy z pamięcią skłoniły policjantów do sprawdzenia, czy kobieta posiada przy sobie jakieś dokumenty lub telefon.
Okazało się, że seniorka miała przy sobie telefon komórkowy. Funkcjonariusze postanowili zadzwonić pod ostatni wybierany numer, którym okazał się numer siostry zaginionej kobiety. Siostra potwierdziła, że 75-latka niedawno wyszła z domu i rodzina nie wie, gdzie ona jest. Wyjaśniła również, że seniorka choruje na demencję.
Policjanci zaopiekowali się zagubioną kobietą i przekazali ją w ręce rodziny. Gdyby nie ich czujność i interwencja, kobieta mogłaby się zagubić i narazić na niebezpieczeństwo.
Dzięki szybkiej reakcji i zaangażowaniu policjantów z Wejherowa udało się zapobiec tragedii i zapewnić kobiecie bezpieczeństwo.
Źródło: Policja Pomorska
ZOBACZ TEŻ:
