Poszukiwany narobił sobie więcej kłopotów
Mężczyzna najpierw zgłosił się sam na policję, twierdząc, że jest poszukiwany i wskazał adres, pod którym czeka na funkcjonariuszy. Funkcjonariusze nie zastali go jednak na miejscu, bo zmienił zdanie. Poszukiwany i tak wpadł jednak w ręce policji.
Czytaj...