Kierowca seata nie zatrzymał się do policyjnej kontroli prędkości w Bojanie. Mężczyzna gwałtownie skręcił na teren prywatnej posesji, a następnie porzucił pojazd i zaczął uciekać. Szybko jednak został zatrzymany dzięki czujności mieszkańców, którzy wskazali miejsce, w którym próbował się ukrywać. Okazało się, że był nietrzeźwy i miał sądowy zakaz kierowania, a samochód którym jechał nie miał ubezpieczenia OC.
W ubiegły poniedziałek, 27 października, policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie prowadzili popołudniowe kontrole prędkości na ul. Czynu Tysiąclecia w Bojanie. Podczas jednej z nich sprawdzili jadącego seata, a urządzenie pomiarowe wykazało, że kierowca przekroczył prędkość – jechał 74 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h. Mimo wyraźnego sygnału do zatrzymania się, kierowca zignorował polecenie i gwałtownie skręcił w lewo, wjeżdżając na teren prywatnej posesji. Następnie porzucił pojazd i próbował ukryć się na terenie posesji, znikając z pola widzenia funkcjonariuszy.
– Policjanci szybko odnaleźli porzucony samochód i rozpoczęli poszukiwania kierowcy – informuje asp. sztab. Anetta Potrykus, oficer prasowy wejherowskiej policji. – W akcję aktywnie włączyli się mieszkańcy posesji, wykazując się wzorową postawą obywatelską. Seniorka mieszkająca na terenie posesji zauważyła obcego mężczyznę kręcącego się w okolicy i wiedząc, że policjanci kogoś tam szukają, natychmiast ich o tym powiadomiła. Dzięki jej czujności oraz zaangażowaniu właściciela posesji, jego rodziny i pracowników, mężczyzna został szybko odnaleziony i zatrzymany.
Początkowo zaprzeczał, że prowadził pojazd, jednak policjanci ustalili, że to on siedział za kierownicą. Badanie alkomatem wykazało 0,28 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu, co potwierdziło stan nietrzeźwości. Dodatkowo okazało się, że mężczyzna posiada sądowy zakaz prowadzenia pojazdów obowiązujący go 48 miesięcy – orzeczony po podobnej sytuacji w Kartuzach. Wtedy został zatrzymany po policyjnym pościgu.
– Samochód, którym jechał, nie posiadał ważnego ubezpieczenia OC, dlatego funkcjonariusze sporządzili wniosek do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego (UFG) – mówi asp. sztab. Anetta Potrykus. – Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Wkrótce usłyszy zarzuty, za które grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności za naruszenie sądowego zakazu i kierowanie w stanie nietrzeźwości.
Źródło / Zdjęcia: Komenda Powiatowa Policji w Wejherowie







