Wypaczone pojęcie o czynach bohaterskich miał pijany 61-latek z powiatu wejherowskiego, który w Lęborku przy placu zabaw zaczepiał przechodniów. Podając się za superbohatera ze znanej serii komiksów „X-Men” znieważył interweniujących policjantów, a jednego z nich kopnął w brzuch. Został zatrzymany i usłyszał zarzuty przestępstw. Grożą mu nawet trzy lata więzienia. Przed sądem odpowie też za popełnione wykroczenia.
Daleko do superbohatera 61-latkowi z powiatu wejherowskiego, który w czwartek po południu, 7 sierpnia, w parku przy placu zabaw w Lęborku pił piwo i w wulgarny sposób zaczepiał przechodniów. Interweniującym policjantom odmówił podania swoich danych osobowych, przedstawiając się jako postać z komiksów serii „X-Men”.
– Mężczyzna był wulgarny, agresywny i w obelżywy sposób znieważył funkcjonariuszy. Potem próbował uciec, a gdy policjanci zagrodzili mu drogę, kopnięciami i uderzeniami rękoma stawiał im opór – mówi st. asp. Marta Szałkowska, oficer prasowy KPP w Lęborku. –Jednego z policjantów kopnął w brzuch, a potem groził mu pobiciem. Nadludzkich zdolności jednak samozwańczemu „superbohaterowi” zabrakło, bowiem został przez mundurowych skutecznie obezwładniony i zatrzymany.
Następnego dnia po wytrzeźwieniu 61-latek usłyszał zarzuty znieważenia funkcjonariuszy publicznych i naruszenia ich nietykalności cielesnej. Po zarzutach został doprowadzony do prokuratury. Prokurator zastosował wobec niego środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru, zakazu zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonymi i zakazu opuszczania kraju. Mężczyźnie grozi kara trzech lat pozbawienia wolności.
– 61-latek odpowie też przed sądem za spożywanie alkoholu w miejscu zabronionym, odmowę podania danych osobowych, używanie słów nieprzyzwoitych i niewykonywania poleceń funkcjonariuszy – informuje st. asp. Marta Szałkowska.
Czytaj też: