Dziesiątki tysięcy złotych zasiliło konta wejherowskich stowarzyszeń i fundacji dzięki uczestnikom czwartek edycji akcji Galeria Wejherowskie Klamoty. Wydarzenie to już na stałe wpisało się w kalendarz miejskich imprez.
Aż 21 tys. złotych – tyle udało się zebrać podczas czwartej edycji Galerii Wejherowskie Klamoty zorganizowanej w sobotę, w Ekofabryce.
– „Wejrowsczé klamotë” to miejsce, w którym przedmioty otrzymują nowe życie. Wydarzenie ma nie tylko ekologiczny, ale także charytatywny wymiar. Cały dochód ze sprzedaży przekazywany jest na cele charytatywne dla wejherowskich organizacji pozarządowych – zapewniają urzędnicy.
– To fantastyczne wydarzenie. Muszę przyznać, że byłem na dwóch jego odsłonach, i się okazuje, że za każdym razem znalazłem coś nowego dla siebie. W moim przypadku to akurat książki. Jest tu spory wybór pozycji, których już w księgarniach się nie znajdzie, a pewni i w antykwariacie byłoby ciężko – mówi pan Marcin z Wejherowa.
“W dobie dzisiejszego konsumpcjonizmu co za tym idzie ciągle zwiększającej się ilości odpadów jednym z głównych naszych zadań jest prowadzenie Gospodarki o obiegu zamkniętym. W związku z tym niezbędne jest by powstawały miejsce, gdzie przedmioty, które są w pełni sprawne lub wymagają drobnych napraw czy renowacji mogły dostać drugie życie. To co dla jednych staje się odpadem dla innych może być cennym przedmiotem jak np. meble, krzesła, naczynia, zabawki, meble ogrodowe itp.” – opisują ideę wydarzenia jego organizatorzy z Zakładu Usług komunalnych w Wejherowie.
raz
Fot. Redakcja
