Policjanci zatrzymali 21-latka, który z samochodu zaparkowanego na prywatnej posesji ukradł m.in. telefony komórkowe i zakupy. Mężczyzna na miejscu kradzieży zostawił rower, po który wrócił po kilku godzinach. Podejrzany został już przesłuchany i usłyszał łącznie 12 zarzutów dotyczących m.in. kradzieży z włamaniem. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
W sobotę przed południem policjanci z Wejherowa dostali zgłoszenie o kradzieży zakupów, telefonów komórkowych i pilota do bramy z samochodu stojącego na prywatnej posesji. Pokrzywdzony powiedział również policjantowi, że złodziej właśnie powrócił na miejsce przestępstwa, ponieważ zostawił swój rower. Pokrzywdzony przekazał policjantom, że jedzie swoim samochodem za sprawcą kradzieży. Dzięki szybkiej wymianie informacji policjanci przy jednym z bloków zatrzymali złodzieja.
Policjanci pracujący nad sprawą ustalili, że zatrzymany mężczyzna odpowiada za inne kradzieże i włamania, do których dochodziło w innych miejscowościach powiatu od grudnia 2021 roku.
Dzisiaj 21-latek usłyszał łącznie 12 zarzutów dotyczących kradzieży z włamaniem, kradzieży mienia.
Za popełnione przestępstwa odpowie przed sądem. Za kradzież i kradzież z włamaniem grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Niewykluczone, że sprawca zostanie tymczasowo aresztowany.
