Porzucony samochód stoi na polu przy drodze pomiędzy Kisewem a Brzeźnem Lęborskim w gminie Łęczyce. Policja już od ubiegłego tygodnia szuka właściciela pojazdu. Tymczasem części z pojazdu ubywa z dnia na dzień.
O porzuconym szarym peugeocie poinformował nas Czytelnik. – Auto zostało pozostawione otwarte, co stanowiło łakomy kąsek prawdopodobnie dla złomiarzy, którzy wymontowali już m.in. wszystkie drzwi – relacjonuje Czytelnik. – Rozkradziono też inne jego elementy, a z auta pozostał praktycznie już tylko sam szkielet.
– Policjanci poinformowani zostali o prawdopodobnie porzuconym pojeździe już w zeszłym tygodniu – mówi mł. asp. Karolina Pruchniak, zastępca oficera prasowego wejherowskiej policji. – Obecnie trwają czynności prowadzone przez policjantów z posterunku w Łęczycach, zmierzające do ustalenia właściciela lub użytkownika tego pojazdu.
Samochód stoi w miejscu, w którym nie zagraża bezpieczeństwu i nie tamuje ruchu. Jednak, gdy właściciel auta zostanie zidentyfikowany, będzie zobowiązany do odholowania zalegającego wraku na swój koszt.
