Czwartą już zbiórkę krwi organizują wejherowscy Rycerze Kolumba. W poprzednich trzech edycjach akcji udało się zebrać około trzydziestu litrów krwi.
– W ten sposób chcemy zrobić coś dla naszej lokalnej społeczności – informuje Grzegorz Kołodziejski z grupy parafialnej Rycerze Kolumba, działającej przy parafii pw. Trójcy Świętej w Wejherowie. – Dzięki temu wsparciu pacjenci szpitala wejherowskiego mieli szansę na poprawę swojego stanu zdrowia oraz szybszy powrót do pełnej sprawności. To bezcenny dar dla tych, którzy oczekują na operacje oraz inne medyczne procedury.
Przy poprzednich akcjach udawało się zebrać średnio po około dziesięć litrów krwi. – Ta znacząca liczba świadczy o zaangażowaniu dawców oraz o ich gotowości do niesienia pomocy potrzebującym – dodaje Kołodziejski. – Liczymy, że teraz mieszkańcy równie chętnie odpowiedzą na nasz apel.
Mobilny krwiobus będzie czekał 24 sierpnia w godzinach od 9:00 do 13:00 na placu Wejhera w pobliżu kolegiaty. Organizatorzy akcji zapraszają wszystkich, którzy mają wolny czas i chcą wnieść swój cenny wkład w ratowanie życia.
Rycerze Kolumba to największa na świecie rzymskokatolicka organizacja charytatywna o charakterze świeckim. Zakon działa w Stanach Zjednoczonych od XIX wieku. W Polsce istnieje niespełna dwadzieścia lat. Gromadzi w swych szeregach wyłącznie mężczyzn, ale w działania charytatywne włączają się całe rodziny.
