Nakazem opuszczenia miejsca zamieszkania i zbliżania się do pokrzywdzonych zakończyły się interwencje policjantów w mieszkaniach w Gniewinie i Luzinie, gdzie doszło do przemocy domowej.
40-letni mężczyzna został zatrzymany przez policję po awanturze domowej, podczas której stosował przemoc fizyczną i psychiczną wobec swojej partnerki. Dzielnicowy wydał nakaz opuszczenia wspólnie zamieszkiwanego mieszkania oraz zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej na odległość nie mniejszą niż 100 metrów.
Podobna sytuacja miała miejsce w Luzinie, gdzie 62-letni mężczyzna stosował przemoc fizyczną i psychiczną wobec swoich bliskich. W tym przypadku prokurator zastosował policyjny dozór oraz zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonymi, zarówno osobiście, jak i za pośrednictwem środków komunikacji na odległość. Dodatkowo, nałożono zakaz zbliżania do pokrzywdzonych na odległość nie mniejszą niż 50 metrów, oraz nakaz opuszczenia wspólnie zajmowanego lokalu na okres trzech miesięcy.
Interwencje domowe to chleb powszedni wejherowskich policjantów. Przemoc w rodzinie może przybierać różne formy: fizyczną, psychiczną, seksualną czy ekonomiczną. To problem, który nie wybiera ofiar, dlatego ważne jest, aby każdy, kto doświadcza przemocy lub jest jej świadkiem, miał odwagę zgłosić to odpowiednim służbom.
Przypominamy, że przemoc w rodzinie nie jest sprawą prywatną, lecz przestępstwem ściganym przez prawo. Każda osoba, która jest ofiarą przemocy lub ma wiedzę o takich przypadkach, może bezpiecznie i w zaufaniu zgłosić ten fakt pracownikom Miejskiego lub Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. Alternatywnie, można dzwonić na numer alarmowy 112 lub skontaktować się z dzielnicowym. Za znęcanie się grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
Zdjęcie: KPP Wejherowo