Do wypadku drogowego doszło wczoraj nieopodal wejherowskiego szpitala. Ranne zostały cztery osoby, piąta w wyniku odniesionych obrażeń zmarła. Na miejsce pospieszyli policjanci, ratownicy medyczni i strażacy. Na szczęście… były to tylko ćwiczenia, dające odpowiedzi na wiele pytań, dotyczących właściwego przygotowania służb do akcji ratunkowych i współpracy na miejscu zdarzenia.
W rejonie parkingu przy ul. Jagalskiego w Wejherowie doszło do symulowanego wypadku drogowego, w którym udział wzięły dwa samochody osobowe. Jeden z kierowców, uderzył w bok innego samochodu, który następnie przewrócił się na bok. Cztery osoby zostały ranne, natomiast kierowca jednego z pojazdów zmarł na miejscu. Na miejsce wypadku skierowani zostali policjanci, ratownicy medyczni i strażacy.
Na szczęście były to tylko ćwiczenia, które bez wątpienia posłużą weryfikacji podejmowanych działań i procedur. Ponadto poprzez takie pozorowane akcji następuje doskonalenie współpracy zarówno służb policyjnych na różnym szczeblu z podmiotami poza policyjnymi.
Podczas tych ćwiczeń, można było zaobserwować duże zainteresowanie innych kierowców, którzy jadąc pobliską drogą oglądali się w kierunku pozorowanego wypadku, tracąc przy tym czujność na drodze. Ważne jest aby w sytuacji, gdzie dochodzi do jakiegoś zagrożenia na drodze, to przede wszystkim kierowcy muszą mieć świadomość, aby zachować czujność za kierownicą, aby orientować się co się dzieje wokół nad na drodze, którą jedziemy, tak aby dojechać bezpiecznie do celu.
Podczas “mijania” wypadku, przede wszystkim trzeba sprawdzić, czy powiadomiono już służby ratunkowe.
