Pracują społecznie na rzecz gminy - otoWejherowo.pl
22/11/2024
reklama
Aktualności

Pracują społecznie na rzecz gminy

reklama
Pracują społecznie na rzecz gminy

Odnawianie rzeźb, wykonywanie budek lęgowych dla ptaków, czy domków dla owadów – w takie prace są angażowani osadzeni w wejherowskim areszcie. Wszystko w ramach umowy pomiędzy tą jednostką a gminą Wejherowo.

Osadzeni wykorzystując materiały dostarczone przez Urząd Gminy Wejherowo, stworzyli budki lęgowe dla ptaków, domki bytowe dla wolno żyjących kotów, budki dla jeży i domki dla owadów.

reklama

Obecnie odnawiają rzeźby, które zdobią Gminę Wejherowo. Są one rozlokowane od Bolszewa po Pętkowice, Gowino, Gniewino, Gniewowo, Sopieszyno, Orle. Powstały podczas XI zimowego pleneru artystycznego. Rzeźby narażone na warunki atmosferyczne szybko zaczęły tracić swój pierwotny wygląd. Dlatego skazani z wejherowskiego aresztu zostali zaangażowani do ich odrestaurowania.  

Wszystko w ramach porozumienia zawartego pomiędzy wejherowskim aresztem a gminą Wejherowo.

W warsztatach Aresztu Śledczego w Wejherowie dotychczas powstały domki bytowe dla wolno żyjących kotów, jeży, domki dla ptaków. Renowacja jednej drewnianej wiaty przystankowej, to praca około jednego tygodnia.  

– Praca podczas pobytu w izolacji cieszy się sporym zainteresowaniem wśród osób pozbawionych wolności, jednak nie jest to regułą, podobnie jak fakt, iż nie każdy osadzony wyraża chęć uczestniczenia w procesie resocjalizacji. Naszym zadaniem jest przede wszystkim wzbudzenie w skazanym woli współdziałania w kształtowaniu społecznie pożądanych postaw, a takim narzędziem w procesie resocjalizacji jest właśnie praca, która osobom pozbawionym wolności, przede wszystkim, pozwala zorganizować monotonną codzienność, nadać rytm kolejnym dniom. Uczy systematyczności, kształtuje właściwe relacje społeczne, daje poczucie satysfakcji i wiarę w swoje możliwości  i co bardzo ważne  kształci nawyk pracy, niezbędny  w funkcjonowaniu już po opuszczeniu zakładu karnego – mówi mjr Urszula Olszewska, rzecznik prasowy wejherowskiego aresztu.

Zdjęcia: mjr Urszula Olszewska