Uczestnikom turnieju przyświecał szlachetny cel [Zdjęcia]

W wejherowskiej „samochodówce” odbył się IV charytatywny turniej futsalu na rzecz Hospicjum Domowego pw. św. Judy Tadeusza w Wejherowie. Łącznie uzbierano ponad 4 tys. zł.

Uczestnikami turnieju byli tzw. oldboje, czyli zawodnicy, którzy profesjonalną karierę sportową mają za sobą. Zwycięski puchar otrzymał klub Sychowianka. Na drugim miejscu podium pojawili się Oldboje Arka, natomiast na miejscu trzecim uplasowała się drużyna Oldboje Kolbudy. W zawodach wzięli też udział drużyny Starostwa Powiatowego i Urzędu Miejskiego w Wejherowie, a także Pro Sport oraz Oldboje Gryf. Puchary ufundowanie przez prezydenta Wejherowa Krzysztofa Hildebrandta wręczył piłkarzom jego zastępca Arkadiusz Kraszkiewicz.

reklama

W wydarzeniu wzięli udział m.in.: wiceprzewodniczący rady miasta Leszek Szczypior, radny miasta Rafał Szlas, prezes zarządu WKS Gryf Wejherowo Dariusz Mikołajczak i prezes hospicjum Teresa Dzięcielska. Prezes hospicjum wyraziła ogromną wdzięczność organizatorom i darczyńcom. Łączna kwota uzbierana na rzecz Hospicjum Domowego wyniosła 4180 zł.

– Bardzo dziękujemy za finansowe wsparcie dla hospicjum – powiedziała prezes hospicjum Teresa Dzięcielska. – Jesteśmy ogromnie wdzięczni za charytatywne akcje na rzecz naszej instytucji. Jest to wielka pomoc dla chorych, którzy wymagają profesjonalnej opieki oraz sprzętu.

Hospicjum p.w. Św. Judy Tadeusza w Wejherowie powstało w 1991 roku. Wówczas działało tylko wolontaryjnie. Pomysłodawczynią stworzenia w Wejherowie hospicjum była Maria Kossowska, która wraz z ks. kan. Marianem Dettlaffem oraz grupką ludzi dobrej woli, przyczynili się do zainicjowania idei niesienia pomocy nieuleczalnie chorym pacjentom.