Gdynia, 12 lipca. Wojskowy samolot rozbił się na lotnisku w Babich Dołach. To prawdopodobnie M-346 Master, tzw. Bielik, przeznaczony do szkolenia lotniczego.
Do zdarzenia doszło około godziny 13. Wypadek miał miejsce podczas treningu przed zaplanowanym na jutro piknikiem lotniczym na terenie 43. Bazy Lotnictwa Morskiego.
Na ten moment nie wiadomo czy pilot zdołał się katapultować. W mediach społecznościowych pojawiają się filmy, które zarejestrowały samolot i wypadek. Maszyna wykonywała beczkę, a następnie zanurkowała w kierunku ziemi i uderzyła w płytę lotniska. Jak podaje Generalne Dowództwo, trwa aktualnie akcja ratunkowa.
Trwa akcja dogaszania. Kolejne zastępy są już na płycie lotniska. Rzecznik Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych ppłk Marek Pawlak przekazał, że na pokładzie Bielika znajdował się pilot z 41. Bazy Lotnictwa Szkolnego w Dęblinie.
Gdyńska Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej poinformowała w swoich mediach społecznościowych, że wszystkie przedsięwzięcia związane z jutrzejszymi obchodami zostają odwołane.
AKTUALIZACJA z godziny 16:30:
Pilot nie podjął próby katapultowania się. Nie żyje.
Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych na swoim profilu na Facebooku przekazało następujący komunikat:
„Odszedł na „Wieczną Wartę”… Z głębokim żalem zawiadamiamy, że dzisiaj podczas wykonywania lotu treningowego M-346 Bielik na lotnisku 43 Bazy Lotnictwa Morskiego w Gdyni Babich-Dołach zginął tragicznie mjr pil. Robert „Killer” Jeł. Łącząc się w żałobie i smutku przekazujemy Rodzinie i Bliskim wyrazy współczucia”.
Źródło / Zdjęcia: gdynia.pl / gov.pl / X / Facebook / Gdynia112 / Gdyńska Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej / Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych
Wideo: Facebook / Gdynia112