Komenda Powiatowa Policji w Wejherowie otrzymała zgłoszenie o zaginięciu 47-letniego mieszkańca powiatu wejherowskiego. Jak się okazało, rodzina zaniepokoiła się tym, że z mężczyzną urwał się kontakt telefoniczny, a zaginiony wcześniej był na kwarantannie.
Ze zgłoszenia wynikało, że najbliższa rodzina straciła kontakt z mężczyzną i bardzo się niepokoiła sytuacją, ponieważ zaginiony odbywał kwarantannę. Z dodatkowych okoliczności wynikało, że zaginiony mieszkał sam, a jego bliscy przynosili mu zakupy co kilka dni. Po ostatnim dostarczeniu zakupów, kontakt z mężczyzną się urwał.
Policjanci natychmiast zaczęli działania w tej sprawie. Podczas prowadzonych poszukiwań mundurowi sprawdzali szpitale w województwie. Wtedy okazało się, że w jednym z nich, poza terenem powiatu, przebywa zaginiony mężczyzna.
Rodzina uzyskała niezbędne informacje o odnalezieniu mężczyzny i jego pobycie w szpitalu.