To był ciężki weekend dla mieszkańców Wejherowa i regionu, a przede wszystkim dla służb ratunkowych. Po przejściu silnych wiatrów miejscowi strażnicy rozpoczęli szacowanie strat. Na szczęście obyło się bez ofiar.
„Silny wiatr poprzewracał ogrodzenia, wyrywał drzewa z korzeniami, łamał konary drzew, znaki drogowe, reklamy, neony oraz urządzenia pomiarowe” – opisują wejherowscy strażnicy miejscy obraz miasta, jaki ukazał się po weekendzie.
– Tuż po północy na ulicy Kochanowskiego wiatr oderwał czujnik jakości powietrza. Na ulicy Spacerowej paczkomat przewrócił się na zaparkowany w pobliżu samochód. Na ulicy Staszica elementy dachu z budynku spadły na ziemię. Powalone drzewa można jeszcze dziś zobaczyć przy jednostce wojskowej oraz parku miejskim. Na szczęście obeszło się bez ofiar ludziach – podsumowuje Zenon Hinca, komendant Straży Miejskiej w Wejherowie.
Tymczasem służby wojewody pomorskie opublikowały kolejne ostrzeżenie:
„IMGW prognozuje wystąpienie silnego wiatru (st.2) o średniej prędkości od 45 km/h do 60 km/h, w porywach do 95 km/h, z zachodu i północnego zachodu. Ostrzeżenie obowiązuje do jutrzejszego (21 lutego) poranka. Najgorzej ma być w nocy” – czytamy w komunikacie.
raz
Fot. SM Wejherowo