Koloniści odpoczywający w Bazie Harcerskiej „Cedron” w Wejherowie wzięli udział w szkoleniu z zakresu pierwszej pomocy przedmedycznej. Zajęcia poprowadzili doświadczeni ratownicy medyczni z wejherowskiej firmy Sim-Med.
W praktycznej lekcji udzielania pomocy poszkodowanym wzięła udział grupa trzydziestu młodych kolonistów z Kościerzyny wraz z pięcioma opiekunami.
Kierownik kolonii, Aldona Plichta, która na co dzień pełni funkcję dyrektora Centrum Aktywności Placów Oświatowych i Wychowawczych w Kościerzynie, podkreśliła, że celem letniego wypoczynku nie było tylko zapewnienie dzieciom i młodzieży rozrywki, lecz również rozwijanie umiejętności i edukacja w formie niekonwencjonalnej.
Ratownicy z firmy Sim-Med z Wejherowa zaprezentowali wyposażenie ambulansu oraz omówili, w jaki sposób udzielać pierwszej pomocy z użyciem dostępnego sprzętu. Koloniści mieli okazję nie tylko przyswoić teoretyczną wiedzę, ale także praktycznie przetestować umiejętności takie jak prowadzenie sztucznego oddychania, pomaganie w sytuacjach zadławienia, omdlenia, krwotoku, skaleczenia czy złamania kończyny.
Organizatorom zależało na tym, aby zajęcia były przede wszystkim ciekawe i interaktywne, a nie kojarzyły się jedynie z tradycyjną szkołą.
Na zakończenie dnia pełnego nowych doświadczeń i umiejętności, odbyło się towarzyskie spotkanie przy ognisku. Koloniści oraz ratownicy z Sim-Med wspólnie śpiewali i piekli kiełbaski.