21-letni mieszkaniec Redy, który w stanie nietrzeźwości kierował hulajnogą, wpadł w ręce policji. Funkcjonariusze ukarali go mandatem w wysokości 2,5 tysiąca złotych.
Policjanci, patrolując ulicę Gdańską, zauważyli młodego mężczyznę poruszającego się na hulajnodze elektrycznej. Postanowili go poddać kontroli w ramach rutynowych działań mających na celu zapewnienie bezpieczeństwa na drogach. Podczas sprawdzania stanu trzeźwości okazało się, że 21-latek miał w organizmie ponad 0,5 promila alkoholu, co stanowiło naruszenie przepisów ruchu drogowego.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, prowadzenie pojazdów, w tym również hulajnóg elektrycznych czy rowerów, w stanie nietrzeźwości jest surowo zabronione. Stan ten zwiększa ryzyko wystąpienia wypadków oraz stwarza zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Dlatego też, w przypadku zatrzymania nietrzeźwego kierowcy na hulajnodze elektrycznej, policja miała obowiązek ukarać go zgodnie z taryfikatorem mandatem karnym – w wysokości 2,5 tys. zł.
Zdjęcie: KPP Wejherowo