1 marca w całym kraju obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. To państwowe święto zostało ustanowione przez Sejm RP w 2011 roku, by upamiętnić bohaterów podziemia niepodległościowego, którzy po 1945 roku sprzeciwili się narzuconemu reżimowi komunistycznemu.
W Rumi uroczystości upamiętniające Żołnierzy Wyklętych odbyły się pod pomnikiem Armii Krajowej. W obecności żołnierzy z Batalionu Dowodzenia Marynarki Wojennej w Wejherowie wieńce oraz znicze złożyli przedstawiciele lokalnych władz. W hołdzie bohaterom uczestniczyli m.in.: starosta powiatu wejherowskiego Marcin Kaczmarek, radna powiatowa Ewa Pasieczna, wiceburmistrz Ariel Sinicki, przewodniczący rady miejskiej Krzysztof Woźniak, wiceprzewodnicząca Maria Bochniak, wiceprzewodniczący Michał Kryża oraz radne Teresa Hebel i Nicole Krauze.
Wiceburmistrz Ariel Sinicki podkreślił znaczenie upamiętnienia Żołnierzy Wyklętych:
– To święto żołnierzy, którzy w 1945 roku chcieli suwerennej, niepodległej Polski. To bardzo ważne, żeby o nich pamiętać, ponieważ przez lata starano się wymazać ich z historii naszego narodu. Ci ludzie walczyli o nasz kraj, najczęściej oddając za niego życie, więc musimy pielęgnować pamięć o nich.
Uroczystości w Rumi były jednym z wielu wydarzeń w regionie, które miały na celu przypomnienie o bohaterstwie Żołnierzy podziemia antykomunistycznego.









