Wejherowska Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza nr 1 świętuje znaczący nabytek w postaci nowego, średniego wozu ratowniczo-gaśniczego opartego na podwoziu Volvo. Ten imponujący pojazd jest wyposażony w najnowocześniejszy sprzęt i będzie kluczowym elementem w zapewnianiu bezpieczeństwa mieszkańców Wejherowa.
Nowy pojazd to średni samochód ratowniczo-gaśniczy z podwoziem Volvo FL280 4×4. Posiada on imponujący zbiornik na wodę o pojemności 2645 litrów oraz zbiornik na środek pianotwórczy o pojemności 335 litrów. Cała konstrukcja została wykonana z metalu oraz materiałów kompozytowych, co zapewnia trwałość i wydajność podczas działań ratowniczych.
Wewnątrz pojazdu znajduje się autopompa dwuzakresowa marki Rosenbauer o wydajności 1600 litrów na minutę przy ciśnieniu 8 bar, co pozwala na skuteczne gaszenie pożarów. Dodatkowo, w pojeździe zainstalowano linię szybkiego natarcia o długości 60 metrów. Zabudową pożarniczą zajęła się firma BOCAR z Korwinowa koło Częstochowy, co gwarantuje wysoką jakość i niezawodność.
Kabina kierowcy została wyposażona w aparaty ochrony dróg oddechowych, latarki kątowe oraz specjalne miejsca na hełmy strażackie i radiotelefony. Jednak to nie koniec innowacji. Nowy wóz jest również dostosowany do przewozu skokochronu, który jest nieodłącznym elementem wyposażenia Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Wejherowie. Wcześniej, skokochron docierał na miejsce interwencji za pomocą pojazdu rozpoznawczego Ford Ranger, teraz będzie „podróżował” nowym Volvo, co znacznie przyspieszy reakcję na zagrożenia.
Warto zaznaczyć, że ten nowy nabytek zastąpił dziesięcioletnie GBA Renault Midlum w stałym podziale bojowym od 31 października 2023 roku. Nowy środek transportu z pewnością będzie odgrywał kluczową rolę podczas licznych interwencji na terenie miasta Wejherowa.
Nowy wóz ratowniczo-gaśniczy na podwoziu Volvo to nie tylko innowacyjna technologia i wydajność, ale także inwestycja w bezpieczeństwo mieszkańców. Jego udział w kilku akcjach ratowniczo-gaśniczych już teraz podkreśla jego znaczenie dla społeczności Wejherowa. Pierwszym istotnym wyzwaniem, które Volvo musiało stawić czoła, był pożar sadzy w przewodzie kominowym w Robakowie (gmina Luzino), co pokazuje, jak ważną rolę odgrywa w lokalnym bezpieczeństwie.
Całkowity koszt zakupu tego nowego pojazdu to imponująca kwota milion 220 tysięcy 37 złotych pochodząca z środków budżetu państwa oraz powiatu wejherowskiego i miasta Wejherowa.
-Wymiana pojazdu GBA wyniknęła z czasu okresu użytkowania starego pojazdu i możliwa była realizacja tego zakupu przez zaangażowanie tutejszej komendy oraz komendy wojewódzkiej PSP w Gdańsku – mówi ficer prasowy komendanta PSP w Wejherowie mlodszy brygardier Mirosław Kuraś
Zdjęcia: Wejherowo 998