W poniedziałek, 24 kwietnia około godziny 16, na skrzyżowaniu ulic Puckiej i Kazimierskiej doszło do groźnie wyglądającej kolizji z udziałem trzech samochodów osobowych.
Sprawcą zdarzenia był druh z pobliskiego OSP, który pędził na alarm w swojej jednostce. Niestety, pech chciał, że strażak-ochotnik wyjeżdżając z ul. Kazimierskiej, miał zasłonięty widok na ulicę Pucką przez bus stojący na pasie do skrętu w lewo.
Następnie doszło do zdarzenia, w wyniku którego kierowca renault laguny uderzył w tył bmv, które zmieniło tor jazdy i uderzyło w toyotę avenis, która znajdowała się na przeciwnym pasie ruchu.
W zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń a druh ostatecznie nie dojechał do remizy…
Żródło\Zdjęcia: Facebook \ Blaser Pomoc Drogowa & Warsztat Samochodowy
Bylem świadkiem tego wypadku bo stałem na skręcie do ul Kazimierskiej. To czy pędził na wezwanie czy nie to nie ma znaczenia. prawda jest taka ze wymusił pierwszeństwo i nawet mi się przed maskę wcisnął.