Kilkadziesiąt osób wzięło udział w „Marszu sołtysa” w nordic walking, który odbył się w Gościcinie. Uczestnicy mieli do pokonania 8-kilometrową trasę.
„Marsz sołtysa” wyruszył z pętli MZK przy ul. Robakowskiej w Gościcinie. Frekwencja dopisała, a w otwartym dla wszystkich wydarzeniu wzięło udział kilkudziesięciu miłośników nordic walking oraz zdrowego i aktywnego trybu życia. Sympatyczni uczestnicy pełni pozytywnej energii przemaszerowali z kijkami na południe do lasu w stronę Robakowa i skorzystali z wyznaczonych tam sprawdzonych tras nordicwalkingowych. Celem było zdrowie, kondycja fizyczna i wspólnie spędzony czas w dobrej atmosferze.
Grupę poprowadził Marian Drewa – mistrz świata w nordic walking, wielokrotny zwycięzca międzynarodowych zawodów w chodzeniu z kijkami, a także trener nordic walking i new walking. Przewodnik wybrał część 5-kilometrowej trasy, a łączna długość dystansu, który pokonali wyniosła około 8 km.
Organizatorzy zaplanowali też przerwę w okolicach trzeciego kilometra przy tablicy, gdzie znajduje się początek wszystkich tras. Był to czas na posiłek i poczęstunek, w tym kawę, drożdżówkę i pieczenie kiełbaski z ogniska.
Przypomnijmy, że „Marsz sołtysa” odbywa się cyklicznie raz w roku, a zainicjował go Tadeusz Danielczyk były sołtys Gościcin. Następnie inicjatywa zanikła za okres 2-3 lat, ale w zeszłym roku została reaktywowana.
Wydarzenie przygotowali m.in. sołtys Gościcina Marek Miotk oraz Marian Drewa. Nie było to ich pierwsze wspólne sportowe przedsięwzięcie. W lipcu w Gościcinie odbył się pierwszy Marsz po Puchar Mistrza Świata Nordic Walking, którego również byli organizatorami.
Źródło / Zdjęcia: Facebook / Gmina Wejherowo / Chodzimy po zdrowie