Wczoraj doszło do dwóch tragicznych wypadków na drogach powiatu wejherowskiego. Jedno z tych
Jedna osoba nie żyje, a dwie zostały ranne – taki jest bilans dwóch wypadków, do których doszło w środę na drogach powiatu wejherowskiego.
W wypadku w Rumi, który miał miejsce koło południa, 62-letni kierowca opla zginął na miejscu. Z wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna wyjeżdżając z posesji nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu samochodowi marki Star, którym kierował 66-letni mężczyzna. Doszło do zderzenia obu pojazdów. Mimo prób udzielenia pomocy, życia kierowcy opla nie udało się uratować. Policjanci na miejscu zdarzenia przeprowadzili oględziny i zabezpieczyli dowody, które pomogą w dalszym dochodzeniu.
Tego samego dnia, około godziny 19:00, na drodze w Strzebielinie doszło do kolejnego wypadku. W tym przypadku skoda kierowana przez 38-letnią kobietę wykonując manewr skrętu w lewo prawdopodobnie nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu toyocie, którą prowadził 28-letni mężczyzna. W wyniku zderzenia, kierująca skodą oraz jej 8-letni pasażer zostali ranni i przewiezieni do szpitala. Obydwaj kierowcy byli trzeźwi.
Zdjęcia: KPP Wejherowo