Ludzie się ślizgali, strażnicy pouczali - otoWejherowo.pl
15/05/2024
reklama
Aktualności

Ludzie się ślizgali, strażnicy pouczali

Ludzie się ślizgali, strażnicy pouczali

Wracamy do sprawy gołoledzi, która kilka dni temu niemal sparaliżowała poruszanie się chodnikami Wejherowa. W miasto wyszli strażnicy miejscy, posypały się… upomnienia…

Jak informowaliśmy 20 grudnia, wejherowscy strażnicy miejscy zapewniali, że w Wejherowie akcję posypywania dróg i chodników piaskiem i solą drogową uruchomiono już 19 grudnia tuż po godzinie 22:30. Na drogi wyjechały piaskarki.

reklama

Tego dnia ciężko było przejść kilka kroków nie ślizgając się na chodnikach z powodu gołoledzi, która opanowała miasto. Ludzie dosłownie ślizgali się jak na lodowisku, którego nota bene w Wejherowie nie uruchomiono przy “ósemce”, jak to było w zwyczaju.

Tymczasem wejherowska policja informowała, “o obowiązku odśnieżania chodnika i utrzymania czystości i porządku w rejonie nieruchomości“. Bowiem „zgodnie z art. 117 kodeku wykroczeń, kto nie utrzymuje czystości i porządku w obrębie nieruchomości, nie wykonuje swoich obowiązków lub nie stosuje się do wskazań i nakazów wydanych przez właściwe organy, podlega karze grzywny do 1 500 złotych albo karze nagany.”

Jak zatem wyglądały działania strażników?

– Do akcji usuwania gołoledzi zaangażowano dwie firmy odpowiedzialne za zimowe utrzymanie dróg w mieście Wejherowa z wyłączeniem drogi krajowej nr 6, która na bieżąco utrzymana była w należytej i bezpiecznej przejezdności. Natomiast w dniu 20 grudnia 2022 roku w sprawie chodników podjęliśmy 7 interwencji, w tym dwie na zgłoszenie mieszkańców. Wszystkie osoby odpowiedzialne za utrzymanie zimowe chodników otrzymały pouczenie – poinformował nas Zenon Hinca, Komendant Straży Miejskiej w Wejherowie.

Fot. UM Wejherowo